Najnowsze aktualności
Mieleccy leśnicy pamiętają…
Mieleccy leśnicy pamiętają…
Jak każdego roku przed Świętem Zmarłych mieleccy leśnicy udają się do miejsc, o których już prawie nikt nie pamięta. Leśne mogiły, bo o nich mowa, skrywają w sobie wiele zagmatwanych historii i tajemnic…
W ostatnich dniach października leśnicy w całej Polsce porządkują leśne mogiły i ich najbliższe otoczenie oraz składają jodłową gałązkę pamięci. Na terenie Nadleśnictwa Mielec znajduje się siedem leśnych mogił pochodzących z okresu II Wojny Światowej. Sześć z nich zlokalizowana jest w leśnictwie Szydłowiec, a jedna w leśnictwie Malinie.
Nieopodal leśniczówki w Przyłęku znajduje się pojedyncza mogiła, pochowana została w niej osoba pochodzenia żydowskiego rozstrzelana przez Niemców. Na terenie leśnictwa Szydłowiec znajduje się jeszcze pięć mogił ułożonych w zagłębieniu, gdzie pochowani zostali żołnierze o nieustalonej narodowości. W leśnictwie Malinie tuż przy leśnej drodze, znajduje się jedno miejsce pochówku – spoczywają tam dwaj Rosjanie Miszka i Wawa.
Każdego roku mieleccy leśnicy odwiedzają też swoich śp. przyjaciół leśników, co jest wyjątkową okazją by wspomnieć swoich poprzedników, przytoczyć anegdoty i niestety… zatęsknić.